Pojechałem do szpitala. W końcu. Po długiej przerwie. Z ciekawością nieskrywaną czy coś się zmieniło, czy ludzie wciąż ci sami, czy szpital stoi wciąż na…
Siedząc naprzeciw szopki wpatrywałem się w płomień palącej się świecy. To Betlejemskie Światełko Pokoju, które wczoraj przynieśli nam miejscowi skauci. Z pewnością po to, by…