Podczas tegorocznej procesji z Wawelu na Skałkę w niedzielę 8 maja 2016 oprócz relikwii św. Stanisława były niesione również relikwie męczenników z Peru i Ugandy. Przywiezione zostały one z misji, prowadzonych przez krakowskich franciszkanów.
W grudniu zeszłego roku na ołtarze zostali wyniesieni o. Michał Tomaszek i o. Zbigniew Strzałkowski, absolwenci Wyższego Seminarium Duchownego Franciszkanów w Krakowie, którzy 25 lat temu ponieśli śmierć męczeńską w Pariacoto w Peru. Procesja i msza św. była również dziękczynieniem za ich życie i działalność.
Miniony rok dla krakowskich franciszkanów był podwójnie wyjątkowy. Późną jesienią papież Franciszek odwiedził ich misję w Ugandzie, a dokładnie Sanktuarium w Munyonyo. Do niedawna jego kustoszem był obecny prowincjał o. Marian Gołąb. To na jego zaproszenie do Krakowa przyjechał pasterz archidiecezji Kampali abp Cyprian Kizito Lwanga z duchownymi i świeckimi zaprzyjaźnionymi z misją.
Ugandyjskie akcenty
Na prośbę kard. Stanisława Dziwisza metropolita stolicy Ugandy przewodniczył niedzielnej procesji, a bracia Ugandyjczycy, którzy na co dzień studiują przy Franciszkańskiej 4 w Krakowie nieśli relikwie męczenników afrykańskich. Św. Karol Lwanga i św. Matia Mulumba są jednymi z 22 zamordowanych katolików XIX w., których doczesne szczątki zachowały się.
Św. Stanisław ze Szczepanowa, ku czci którego od XIII w. przechodzi ulicami Krakowa procesja, został kanonizowany w roku 1253 w bazylice u franciszkanów w Asyżu.
Relacja TVP Kraków
więcej zdjęć na stronie franciszkanie.pl
jms