Uzbekistan

Taszkent. Boże Narodzenie na stepie

Boże Narodzenie w Taszkencie ma zawsze szczególny charakter. 

Uzbekistan to kraj muzułmański (wyznawcy islamu stanowią tu ponad 80% społeczeństwa), w którym nie obchodzi się świąt chrześcijańskich, a Kościół Katolicki liczy zaledwie 600 regularnie praktykujących wiernych. Pomimo to, jak relacjonuje o. Stanisław Glista, obchodzili oni z radością uroczystość Narodzenia Pańskiego. W wigilię Bożego Narodzenia, już od wczesnych godzin wieczornych ludzie gromadzili się we franciszkańskim kościele, aby uczestniczyć w Pasterce. Wieczorem młodzież i starsi z grupy modlitewnej, wraz z o. Piotrem świętowali wieczór wigilijny. Deszczowa pogoda nie zniechęciła wiernych, którzy przyszli do świątyni, aby wspólnie przeżywać tę świętą noc. Przed północą przywędrowali kolędnicy (młodzież franciszkańskiej parafii) wraz z życzeniami i przedstawieniem o Bożym Narodzeniu.

Nocne świętowanie

O północy rozpoczęła się Msza Święta, którą wraz z o. Stanisławem celebrowali o. Piotr i o. Tomasz. Modliliśmy się z akcentami języka angielskiego, polskiego i koreańskiego. W procesji z darami ofiarnymi w polskich i koreańskich strojach ludowych, przyniesiono, chleb, wodę i wino. Siostry Matki Teresy przyniosły w darach krzyż, który noszą przy habicie oraz pasek franciszkański, które symbolizowały pamięć i modlitwę w Roku Życia Konsekrowanego za wszystkich konsekrowanych, szczególnie tu, w Uzbekistanie. Po Eucharystii wszyscy składali sobie życzenia, i każdy otrzymał mały upominek. W Uzbekistanie Boże Narodzenie to zwykły dzień pracy, dzieci następnego dnia idą do szkoły, a dorośli do pracy. Mimo to w tę noc odwiedziło franciszkańską świątynię wielu gości oraz miejscowych.

Zgodnie z parafialną tradycją w Niedzielę Świętej Rodziny w taszkenckim kościele dzieci przeżywały „Dzień Urodzin Jezusa”. Po Mszy Świętej młodzież przygotowała dla dzieci specjalne bożonarodzeniowe przedstawienie oraz życzenia. Dorośli mogli w tym czasie napić się wspólnie herbaty. Z okazji Dnia Urodzin Jezusa, najmłodsi parafianie przynieśli Mu swoje podarki, zarówno te duchowe, jak i materialne, przedstawione na kartkach papieru czy w innej formie. Na spotkaniu pojawił się także św. Mikołaj z prezentami. Z okazji urodzin przygotowany był dla wszystkich tort i kakao. Było to wspólnotowe doświadczenie bożonarodzeniowej radości. Oby została ona w sercach wiernych jak najdłużej.

o. Stanisław Glista/red.